uhh ! Dopiero teraz dotarłam do domu. W szkole było naprawdę świetnie i strasznie śmiesznie.
Muszę przyznać, że najlepsza atmosfera panowała na lekcji matematyki. Dziwne, prawda ? ; O
Kartkówka poszła mi jako tako. Bardzo chciałabym 3. Poczekamy zobaczymy. O innych lekcjach
nie będę pisać. Było fajnie albo rzeź. xd haha, ale najlepsza zabawa była po wyjściu ze szkoły.
Zjeżdżanie z dosyć dużej górki na reklamówkach lol. leżałam w śniegu, a do tego przemoczyłam
buty chodząc po zaspach. łihihi . Potem pojechałam do fryzjera. Wreszcie ktoś chociaż trochę
przybliżył się do mojej wizji. Jak na razie wydaję mi się trochę za krótka, ale przyzwyczaję się.
Zabieram się za tvd . <33