No nie mogę z tego zdjęcia
po pierwsze to jest mój pies
tak PIES
bo to ON
różowa spinka bo reszta ma jeszcze brylanciki :P
Bo ktoś prosił o teraźniejszego
króla królów
:)
________________________________________________________
Jestem nawet z siebie dumna
optyka z grubsza opanowana
Odkrywam Republikę
Zachwycam się Soundtrackiem z Night at the Roxbury
i jakoś mimo tego cholernego zimna
deszczu
śniegu
minigradu
megazmęczenia
napchania się ochydnymi muffinkami z proszku[z Kauflandu - nie kupujcie :}]
mimo całej presji
i niezadowolenia całego świata z siebie
to taki pozytywny robak się u mnie zadomowił
i stałam się zdecydowanie okropną plotkarą
i krzyczę i się ekscytuję
i ciągle gadam i gadam
Ja już żyję tym co będzie po 21.05
tzn wolnością
i to taką mega mega!
Elvis was pozdrawia.
To zaszczyt.
dla was oczywiście :P