Hejkaa ;D

Noo i mamy niedziele, nic mi się nie chce xD. Wczorajszy dzień był mimo wszystko zajebiaszczy ; D
Najpierw spotkałam się z Ewcią moją za którą się masakrycznie stęskniłam..pogadałyśmy byłyśmy rzecz jasna u Stefana ja pozachwycałam się Mateuszkiem, który jest tak słodki, że nie można od niego oczu oderwac <333.
Później odiwedziłyśmy Kewina, który nie potrafił zrobić sobie irokeza i zmusił mnie żebym ja wkroczyła do akcji xD, ale mi też nie pykało bo miał za długie włosy więc chłopak nie wiedząc na co się pisze powiedizał żebym mu obcieła włosy, że Roksanie nie trzeba dwa razy powtarzać to wziełam nozyczki do papieru i zaczełam ciąć xDD. W sumie to nawet mi to wyszło ogólnie to ma porządnego irokeza xDD. Zaczeła się schodzić reszta "ekipy" i wyszliśmy z Domu, stęskniłam się za tymi wszystkimi debilami fajnie mi się z nimi rozmawiało...ale i tak najlepsze było to, że prawie cały dzień przegadałm z Brajanem, który mi zajebiście pomógł i wyleczył mnie  z pewnych spraw no i zawsze z Danielem mnie ratowali jak prawie leżałam na ziemi z powodu takiego, że czasami zapominam takiej sztuki jak stawianie prosto nóg i patrzenie pod nie xDD. Jeny wreszcie sobie coś uświadomiłam i przestałam się łudzić, że kiedy kolwiek będzie inaczej ;]. Coś się kończy i coś się zaczyna a może w sumie tak naprawdę to nigdy nic się nie zaczeło, mam wreszcie siłe żeby zakończyć dwie sprawy, które ostatnio nie dawały mi spokoju... Ogólnie to jestem happy bo za niecały miesiąc już do pracy jeeeee tylko w tym roku będe miała większe towarzystwo w pracy, ale to jak narazie temat tabu ;D Są pewne plany, które powoli zaczynają się realizować i jak wszystko pyknie to będe przeeszczęśliwa.

KOCHAM CIĘ, KOCHAM CIĘ, KOCHAM CIĘ KOCHAM CIĘ, KOCHAM CIĘ, KOCHAM CIĘ KOCHAM CIĘ, KOCHAM CIĘ, KOCHAM CIĘ.

"Życie czasami jest znośne.."