A życzę sobie zasnąć i liczę że nastanie jasność. W psychice czarne myśli zgasną, powróci światłość - wtedy zrozumiem. Bo póki co nie umiem rozgryźć części choćby tej fobii
Rzeknij no doktorku, co mi dolega? Momentami uskrzydlony jak Pegaz, poza tym mega problem dostrzegam,
wszystko na nie, wszystko złe..