yhy.

Ale sie dzis najadłam , o jezuu . No to moze zaczne od poczatku ,wiec wstałam se dzis o 10 , szybko sie ogarnęłam , zjadłam coś i do kościoła , no i potem od razu do babci . Doszłam tam szybciej niż myślałam , bo pół drogi biegłam bo gonili nas ze śnieżkaami ałć hehe . No i co, troche se tam posiedziałam z rodzinką , a potem sruu na dwór . miałyśmy lepić bałwana ,ale cos nie pykło hhahahah . Mniejsza o to , ogólnie to te wszystkie święta jakoś tak szybko mijają .. jutro ostatni dzien wolnego ,a w środe już do szkoły , na najgorsze lekcje , i na dodatek aż do 15 ; / . kooszmar . Aaa jutro o 15 na urodzinki do Klauudi . nonnoo , także dzien zapowiada sie całkiem ciekawie ze świrami . </3 + Jezuu nie rozumie, co ja takiego zrobiłam że nie piszesz .. tęsko jakoś no ej ! czekam , czeekam i nic . napisz w końcu CO? Cokolwiek ,ale napisz . bo jak na razie to sama nie wiem  na czym stoje .. także wiesz, jaa zawsze Ci odpisze hueh ! okej to ja zwijam pooglądać jakiś film czy cuś siemson  !