Zieleń... Tak Kochanie , Twój ulubiony kolor . Nasz ulubiony kolor. Nadzieja .
Pojawiłaś się w moim życiu tak nagle, niespodziewanie ... Pamiętam nasze pierwsze rozmowy , pierwsze spotkania ... ten Twój uśmiech ,zapach , każdy dotyk,pocałunek .. Tak bardzo za tym tęsknię ... Wiesz? Ten rok ,który przeżyłyśmy razem , to najcudowniejszy okres w moim życiu . Wiem,że mimo wszystko nadal mnie kochasz. Odeszłaś ... To nasza wina , nie Twoja , nie moja . Nasza . Czasem bardzo bym chciała ,żeby to wszystko wróciło . Chciałabym ,żebys mówiła mi o wszystkim jak kiedyś ...Żeby nikogo poza mną nie było w Twoim życiu . Od rozstania minęło już tyle czasu ,a moje uczucia nie słabną . Każdy centymetr mojego ciała tęskni za Tobą . Nadal Cię kocham , wiesz ? Nie chcę,żebyś o tym wiedziała. Nie chcę Ci namieszać w głowie . Mówisz,że tęsknisz , że kochasz .. Ale mimo tego,że kocham Cię najbardziej w świecie ,czuję ,że już nie będziemy razem ... Planujesz sobie przyszłość,w której nie ma mniejsca dla mnie , dla Nas ... Chcę Twojego szczęścia ... Plłkałaś mowiąc ,że widzisz,że radzę sobie bez Ciebie . Nie pokazałam jak bardzo mi zależy . Zraniłaś mnie bardzo i chyba już nigdy Ci nie zaufam ... Czasami wspominam sobie jak wtulałas twarz w moje włosy i delikatnie się uśmiechałaś . To ten uśmiech dawał mi tyle szczęścia . To spojrzenie pełne miłości, które dawało mi siłe . Kocham...Tęsknię...Potrzebuję....
"I trudno mi się przyznać ,że to wszystko nagle traci sens ,gdy Ciebie nie ma . Na głos nie wypowiem ,że tęskniłam ,gdy nie bylo Cię , tochę za długo... "