Umieram , wypalam się każdego dnia , tęsknię , nie mogę już. Za dużo myśli , za dużo wszystkiego co mnie wykańcza i przypomina.... Nie chcę mieć styczności z ludźmi . Chcę być sama , tylko z Tobą, z nikim innym. Inni są źli , obcy , nie pasują do mnie , nie potrafię ich akceptować. Nie umiem już rozmawiać , tylko płakać. Boli serce, wszystko.