słit focia z dzisiaj. <3
na wf-ie oglądaliśmy zawody w siatkę.
Dorotka Kulczyk, ahaha.
i Martynka koniecznie chciała mi zrobić zdjęcie.
a ja nie chciałam i się fochnęłam.
ale jest jakieś takie jedno, z kawałkiem Mihasysza.
po szkole poszliśmy z Kubą na wypieki xd.
tym razem na zapiekanki .
potem jedliśmy waniliowe masło do ciała. :d
kocham Was, wiecie? <3
no to słit wyliczanka: Martynka, Mihaszysz, Kuba i Ola! <3.
dziękuję dzisiaj Olinkowi za to jak wychodziliśmy z hali, ona wie.
i wiecie co?
MAM OCHOTĘ TROCHĘ POJEBAĆ SOBIE SYSTEM.
"Tatusiu, kup mi kastet."
dobra, znikam choć nie miej mnie za Magika.