Coś tam jednak jest ... tylko co ?
Brak snu od 32 h xD
Życie na energetykach to taki wspaniały stan :D
Zapierdalam jak samochodzik * biip bipp *
Ogólnie polecam.
Mimo wszystko stoję dalej na krawędzi, a Ty mnie nie łapiesz. Nie umiesz sie w tym zachowac , dlaczego ? Chyba musze Cię nauczyć wszystkiego krok po kroku ... Tylko ile to potrwa ? eh... Zaczać od nowa... Jednak to trudne . Kasacja wszystkiego, co dotychczas Cię spotkalo ,oderwanie sie od tego jest niemożliwe... Jeśli sam nie żałujesz tych chwill nic to nie da, zawsze myślami wrócisz, cofniesz czas choć na chwilę , by przezyc raz jeszcze moment, który był w tamtym czasie dla Ciebie spelnieniem marzeń , fantazji... Wolnośc jest złudna , tak samo jak ludzie ....