Pocałunków skradzionych, kiedy nikt nie patrzy...
Rumieńców na policzkach, gdy spojrzenia się spotkają...
Kwiatków dla mnie zrywanych na łące...
Długich spacerów; nie ważne jaka pogoda...
Niezliczonych rozmów o wszystkim i o niczym...
Poczucie bezpieczeństwa...
Prawdziwej i wzjemnej miłości.
Tego pragnę.