wiem, ze brzydkie zdjęcie, ale dodaję, bo Misia chciała zebym dodała jej "świąteczną notkę". i tak to jakieś z neta... nie mam zdjęć, więc no, bieda. za dwa dni Wigilia, cieszycie się? ja nie bardzo... nie lubię Świąt. za to wczorajszą Wigilię klasową cudem przezyłam, beka była przy stole<3 co nie? fajne rękawiczki. ja aktualnie jaram się, ze Chada być moze znowu odwiedzi nasze kochane Trójmiasto, chociaz pewności w 100% nie mam... ale się okaze za jakiś czas. mama wybyła na zakupy, być moze i po prezenty, bo wypytywała, a ja tym czasem idę dokończyć sprzątanie, bo mnie prosiła... no to ten, będę lizodupem, bo chcę między innymi uczęszczać na koncerty. dostałam nauczkę, oj dostałam... a mimo wszystko, Wesołych Świąt! duzo prezentów, zdrowia, bla bla, wszystkiego co sobie chcecie. właścicielka pewnie jeszcze doda wam notkę w klimacie. siemanero i sorry za to coś co właśnie kończę pisać! (mój brat jest chory, właśnie puszcza ahtungi czy jak to tam się pisze. to dziś mamy Sylwestra?).