masakrycznie stara, przypadkiem znaleziona fota z jakis wykładów o ornitologii islandii xD
ferie. hura. x]
i po szkoleniu. rok temu te 4 dni były tak masakrycznie długie, i nie mogłam sie ruszac od zakwasów. teraz phi, 4 dni, co to jest... ;) az sie sama zdziwiłam...
taki krótki ogólny bilans:
- wszytskie paznokcie na miejscu (haaaa! xD chociaż i tak dorobiłam sie kilku dziwnych siniaków na stopach O.o)
- krew i tak sie polała, bo tradycyjnie pociagnęłam szczotką po ręce a nie po bucie...
- jescze mocniej rozwaliłam prawego buta (i nie umiem znaleźc kleju!! x[)
- zgubiłam szczotke. ale to chyba jescze przed szkoleniem x]
'Wznieśliśmy toast.
- Za bycie odpowiedzialnym - oświadczył uroczyście - dwa razy w tygodniu.'
ksiązki czasem podsuwają ciekawe pomysły :D
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24