m: Paula
Po chorobie postanowiłam wyjść dziś z domu i pojechałam na sesję z Paulinką. Nie wiem dlaczego ale po powrocie czuje się jeszcze gorzej..nawet nie dopuszczam do siebie myśli, że moja choroba powraca, nie dam sobie zmarnować drugiego tygodnia ferii, no way!
Lubię życie w ciągłym biegu, impreza za imprezą, sesja za sesją, czuję że żyję! Jest supcio! ;)