No więc tak to znów jestem ja
Fotka z wczorajszego wypadu na rynek do ktorego nie mam tak daleko xD
Od lewej ja, Klaudia i Pati
"Felieton"
NASZ PIES-NASZ PAN
"Mam cztery lata i mogę juz z dumą patrzeć na wielkie dzieło mego życia. Wysiłek pedagogiczny, ktory włożyłem w wychowanie moich państwa przyniósł owoce. Zwłaszczapan,wiem to nawet od zawistnych kolegów, jest doskonale ułożony. Z panią troche gorzej i - i jak to kobieta - zmienna. Ale nie tracę nadziei, że i ona sięgnie wkrótce ideału. Cała sztuka polega na tym, żeby państwo byli grzeczni i posłuszni, mając głębokie przekonanie, że to oni rządza, a ja ulegam. Gdyby się, nie daj Boże, zorientowali, że jest odwrotnie, mogliby się zdenerwować i zacząć krzyczeć. A nie ma nic gorszego niz nerwowi i krzykliwi państwo."
Lucky, pies z charakterem
Jeszcze trochę tego jest ale nie chce mi się pisać.
To jest mój ulubiony fragment.
Pozdro