gdyż iż ponieważ nie mam już niemal żadnych zdjęć na kompie ;dd
no dobra, nie komentuję środy bo to był przezajebisty dzień xD najpierw to ten, uciekliśmy z lekcji w czwórkę i wziuum do carolinum. nie komentuję jak nas wyczytali że mamy wyjść na środek i nikt nie wiedział o kogo chodzi, nawet wydra ;x no boże, skąd mieliśmy wiedzieć że to my jesteśmy grupa czwarta. i stoimy po tych 5 minutach na środku i tylko: 'boże, ale wstyd, boże, ale wstyd' ;dd potem daniel zabronił mi się wozić po swojej szkole ale ciiii.
potem z karo po szampon, zbieramy stokrotki. w końcu z matim na grodkowską na strzelnice ;d nie, ja nie komentuję niczego, jaszczurek, muszek, rękawiczek, redsów i takich tam.
albo kamil złamał grabie i łukasz je podmienia...
ł: pszę pana tam ktoś złamał grabki!
k: co za skurwysyn, chodź mu zajebiemy!
ł: wymieniamy się tapetami?
ł: ja i on gramy na gitarze, potrzebujemy kogoś na bas...
j: a wokal?
ł: może być i wokal, chodź do nas
ł: jak to co? napój o zagęszczeniu...
p: dobra dobra ;d 18 skończone?
ł: za 3 miesiące ;d
ł: eeeeej! to napewno my piliśmy!?
ł: niech pan zadzwoni pod 997 i powie, że cela nr 104 to mi pana podadzą..
mniejsza ;d potem z buta do domu i wziuuum na koncert do rolnika ;d nie no, tego to ja już w ogóle nie komentuję bo szkoda słów ;d ale o 23.00 to ja na pysk padałam, no dosłownie.
j: KUBAAAAA!
j: ja widzę kielara normalnie, cały czas mi się mnoży przed oczami, tam widziałam całą jego ekipe tylko bez niego... on tu gdzieś jest.
z: emo emo emo!! patrz justa emo!!
j: no to rwij lachona, rwij lachona! na co do cholery czekasz, aż się lachon zestarzeje!?
z: bo każde emo nazywa się nemo xd
e: piotrek kimla!
j: idź się go zapytać
e: gdzie jest tomek?
j: no
e: ej ej zgubiłyśmy piotrka?
j: omg...
e: szukamy go
(...)
j: moim skromnym zdaniem łatwiej będzie poszukać tomka niż poszukać piotrka, tylko po to, żeby się go zapytać gdzie jest tomek i i tak go szukać...
j: mam dosyć rozmawiania z trzema osobami pod rząd przez tel i słyszeć od każdej, że mam mówić głośniej, bo nic nie słyszy więc jeżeli mi teraz powiesz, że mnie nie słyszysz i mam mówić głośniej to trafi mnie szlag
z: co mówiłąś? czekaj, bo nei słyszę...
z: KIELAR KIELAR!
m: wy coś piłyście? bo takie dziwne jesteście...
j: patrz, on wyleciał
z: o, wykopali go
z: to co, wylatujemy?
j: ofc
z: ...wyszło nam...
ok, więcej nie pamiętam, za wszystko serdecznei żałuję i pragnę się poprawić ;d
ale wiem, że polewałyśmy się z dziecka, które chciało kręcić fireshow, a jak nie to będzie siostrą zakonną, tylko nie różową! i z tego, jak zylwek do ochroniarza, czy mógłby się przesunąć ;d i prawie dopchnęłyśmy się do barierki. a tak na marginesie, to to przecież był koncert Kukiza, na którym Kukiz wyszedł na scene, przywitał się, pozwijał kable i tyle go widzieli. aaaa i tak było zajebiście ;p