To tylko zwykły list, niewiele słów,
zaledwie parę zdań kładących się półcieniem,
błękitne wzgórza łez minęłam już
i mały wielki świat przytulił mnie do siebie.
Poza mną bunt i ból i zmiana ról
i twoja, mamo, twarz,
poza mną lęk i cień, dzieciństwa cień,
samotność, którą znasz...
Z daleka kocham cię, mój Bóg to wie, wiesz i ty,
z daleka kocham cię, bo tak mi lżej złe śnić sny.
Z daleka kocham cię - ta jedna łza, to mój krzyk;
z daleka kocham cię naprawdę tak, tak, jak nikt.
Już dziś nie boli tak, już minął wiek,
wspomnienia szare są, odeszli przyjaciele...
Od życia wzięłaś zły, fałszywy czek
i zamieniłaś go na tak, na tak niewiele.
Poza mną lęk i stres, pijany wiersz,
przerwana nagle myśl.
Poza mną noc za dnia, ktoś obcy w drzwiach,
lecz to nieważne dziś...
siemka
o kapota ale dzisiaj maty były na rekreacji xDmyślałyśmy z Magdą że tam pierdolniemy ze śmiechu normalnie masakra xD tylko biedna Paula coś sb w palca zrobiła
mam nadzieje że już jest wszystko good
łoj nie wiem co pisać
pozdro dla:
tych tam
----->
Darka mojego pozytywnie zrytego brata xD
{ale maty były w sobote o lol...xD}
Gosii
Gosii[G]
Gosiulqi
Olci
mojej zajebiaszczej klasy [2e]prawie clej
Frytki
Oleczki
Klaudyneczki
Angeliki
i dla wszytskich i dla Cb
Bay