Obudziłem się z chęcią włączenia kawałka Hood Shit i napadła mnie myśl, że cofam się do 2016 roku. Mam okazję postąpić zdrowiej i nie zamierzam tego zaprzepaścić. Wtedy wróciłem z Holandii, która była swego rodzaju resetem, rozpocząłem służbę w wojsku, po zdaniu egzaminu na instruktora nauki jazdy, nauczyłem jeździć co najmniej kilkanaście osób, poznałem street workout i odrzuciłem wszelkie używki (prócz fajek, na te czas przyszedł rok później). Teraz wróciłem z Norwegii, słucham TrueSzczurs, resetem był wypadek na moto, kombinowałem jakiej pracy się podjąć i w przyszłym tygodniu, po wielu latach, wracam do nauki jazdy. Biorę się srogo za trening, od jakiegoś czasu nie tykam używek i czuję, że to jest mój czas. Teraz mam zupełnie inne podejście niż wtedy, inne niż kiedykolwiek. Własny kwadrat i ogólnie brak większego nacisku na zarobek pozwala na wolność. Mogę być sobą i zamierzam to wydobyć z każdego zakątka duszy. Ile procent jej zostało? Sprawdźmy to! W przyszłym tygodniu wsiadam na eLkę, jutro podpisuję umowę i jaram się, że znowu zaczynam robić satysfakcjonujące rzeczy i że mam drugą szansę. Doskonale pamiętam, jaką radochę mi dawały telefony od małolatów, które cieszyły się zdanym egzaminem:) Do tego dostałem propozycję dogrania się do kawałka, na którym będzie dobry ziomek sprzed lat i raper z legendarnego składu, praktycznie każdy zna jakiś jego kawałek. Foto z Alvarem Kitlerem na pierwszej przepustce, wtedy jeszcze nie wiedziałem, jak wojsko będzie chciało mi poryć banie:D Oby nigdy więcej. Peace
6 dni temu
29 SIERPNIA 2024
28 LIPCA 2024
17 LIPCA 2024
16 LIPCA 2024
12 LIPCA 2024
24 CZERWCA 2024
30 MAJA 2024
Wszystkie wpisy