So please dont let go my darling
Od samego rana w piżamie z Werą na spacerku. Musiałam pokazać jej coś z wczorajszej nocy, hahaha no pizgam! Zupek i Alex, mistrze melanżu, typowo!<3 Wróciłam, ogarnęłam się i posiedziałam chwilę przed kompem. Nagle ogarniam i dzwoni do mnie mój kuzyn,że stoi pod drzwiami! Taka miła niespodzianka! Więc wyszliśmy se na miasto gdzie spotkaliśmy Were i Andrzeja. Spacer po mieście, Mcdonald's, posiedzieliśmy przed Teatrem Wielkim i zawineliśmy z Allanem do chaty. Pograliśmy w PS3, zjedliśmy obiad i pojechał do domu. Wykąpałam się i się aktualnie nudzę. Wieczorem jakiś grill u Wery, coś?
So please dont let go, cause you know exactly what we found
So please dont let go my darling.. <3
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=W_vM8ePGuRM