Dzisiejsza jazda na Renie - cudnej klaczy fryzyjskiej - po prostu bomba!! :D
Tak się bałam galopu na niej, a tu w terenie wzorcowy półsiad wyszedł i aż łezki z oczu poleciały, taki był pęd!!
A co jest najlepsze? Mogę na niej jeździć kiedy tylko mam ochotę ^^ dostałam pozwolenie właściciela :D:D:D