...no to na początek wypada chyba skrobnąc co nie co o choince szkolnej...no wiec tak, na wstepie chce powiedzieć, że było baaarzo fajnie, żeby nie powiedziec bosko. Jak to zwykle bywa na dyskotekach, na początku lekka zamuła, ale z biegiem czasu wszystko się rozkręcało. Na początek "zaserwowałem" sobie przegapienie 2 wolnych piosenek przez co jestem bad na siebie :/. Na szczescie pozniej odpowiednie towarzystwo wynagrodzilo miwszytko :) Nie będe wymieniał tu imion itd. bo zainteresowaniu wiedzą, że o nich chodzi :P Ogólnie to co do samej zabawy wyszalałem się jak nigdy, śmiechu też było troche na szybkich później cud miod i setki porcji orzeszków no i ciepełko na wolnych :) (:* xD). Szkoda tylko, że nastepna dyskoteka szykuje się dopiero w... kwietniu :| Nie ma co, do tego czasu organizujemy coś swojego, nie? :D A no i po dysce odprowadziłem z Edkiem girls . Oprocz jednego nie wypalu, nie widze żadnych minusów tej dyskoteki, wieeeeeeeeeeeelki pozytyw :) thx dla wszystkich obecnych :*
...no i dzień po dysce nastał 26 stycznia, dzien w ktorym kilkanascie razy płakakałem,leżałem itd ze śmiechu...wszystko dzieki naszemu koledze Emilowi, który krótko mówiąc "przestał być sobą". NIe ma co się rozpisywać
o szczegółach itd. bo kto ładnie poprosi może dostać nagranie "króla imprezy", zeby tego bylo mało również super wieczór miały girls, więc podwojne "hepi":D
...zostało dzisiaj, czyli masa fotek, śmiechu itp itd. Z niecierpliwoscia czekam/y na powtorke i dojscie kilku osob do towarzystwa, bo tak same chłopy jakoś nieswojo :) Fotek narobilismy cała mase, daje Wam jedną. Jakby ktoś nie wiedział, u góry Kju, na dole po lewej ja, no i Edek :)
Enjoy it! :)