Za oknami szaro...
wiecznie pada deszcz....
wracam dziś do domu po 8 godzinach w szkole i po 4 sprawdzianach...
deszcz pada i pada.... aż sie rzygać chce...
normalnie nic sie nie chce... ide zrobić sobie herbate i co widze ??
TĘCZA :[szok]:):) normalnie aż wróciła we mnie chęć do czego kolwiek...
patrze chwile i co widze ?? ujawnia sie lekko widoczna druga tęcza :):[szok]
no i nieźle... jutro trzeba nabrać sił bo dzień dziecka to wyjście do szkoły specjalnej 26 a następnie zbiórka charytatywna na rzecz ucznia naszej szkoły, którego spotkało nieszczęście... wykryto u niego raka kości...
pozdrawiam wszystkich i życze dużo sił przed końcem roku... to bardzo męczący czas !!
kocham Cie Gosiu :):*:*