siewek do Karasia : trzymam Twoją stronę, ale od krokietów won ! :))
do Surysia : czy myśl o weselu wypełnionym po brzegi wódką i smakołykami przeraża i stresuje ?
mnie nie :D
~karas Jaka Ty marudna jestes:P Zdjęcie jak zwykle bardzo ładne:)strasznie mnie zmęczyło to jeziorko:(nic juz mi sie nie chce:( nawet na woodstock jechac:(a bym zapomniał, AVE Guadalajara:)