Dziś Italia, bardzo pozytywnie.
Na koniec trochę się rozkręciła, ale było ok.
Jazda raczej 'organizacyjna' żeby sobie przypomnieć jak to się jeździ na swieżym powietrzu,
dopiero co przestałam tęsknić za muchami, i zaraz znów wrócą. :(
Julka też miała nadmiar energii, pierwsza jej jazda na dworze w nowym roku.
Miała być koniczynka i wyszło inaczej hehe :D
Jakoś nie widziałam żeby cokolwiek z niej wyszło :P
Pierwsza jazda na dworze w 2015, chyba wolę jeździć na hali. :P
Ale pewnie się przyzwyczaję i będę narzekać, gdy przyjdzie czas wrócić do jazd w środku.
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24