Nie mam oczu, ale zdjęcie musiało być. Głupie fotki z kamerki - tak to się zawsze kończy.
Polubiłam taki tryb. Poznań i "wakacje u rodziców". Wchodzenie na szczyty moich możliwości kulinarnych (ogórkowa!) i nicnierobienie. A jeśli już robienie to tylko wtedy, gdy tego chcę. Niezależność jest dobra. Z resztą zawsze do tego dążyłam.
Leftovers, Devious Maids, Girls, Pretty Little Liars i ostatnie "odkrycie" Strange Days at Blake Holsey High.
Szukam kolejnego pożeracza czasu!