Coś się zmienia. Wszyscy wokół imprezują, wydają grube hajsy (tu tylko kolokwializm się nadaje) matki na alkohol, narkotyki, drogie ciuchy - PO CO WIĘCEJ ! Bawmy się. :))) Totalnie rzygam podejściem większości ludzi w moim wieku. Rzygam i patrzeć na nich nie mogę. Straszną dziś nienawiścią pałam. Brzydzę się szafiarek, większości z nich, a wyjątki nawet lubię. Rzygam na Wasze posty, gdzie i tak niczym mnie nie zaskoczycie. Znów będziecie mieć na sobie prezenty i ciuchy z zary/river island. Afe! Rzygam sieciówkami gdzie wszystkie ciuchy sa zrobione na jedno kopyto, pozniej sie dziwic ze same klony popierdalaja po miescie. Dosyć tej nienawiści... pora włączyć przyjemną piosenkę i skupić się na tym co piękne. Niestety nie da się.
Nienawiść zwycięża w tym momencie i karze mi zamknąć to okienko i pójść spać, cholera juz prawie 4.