Brzydzę się ze spotkania z Tobą.
Brzydzę się niedoszłym pocałunkiem.
Brzydzę się Twoją osobą.
Brzydzę się z kiełkami pakunkiem.
Brzydzą mnie Twoja usta,
Brzydzą mnie Twoje oczy.
Brzydzi mnie Twoja chusta.
I to czym mnie zaskoczysz.
Brzydzą mnie nasze rozmowy nocami.
Obrzydzasz mnie, jak wielka choroba.
Brzydzę się mocno tego, całymi dniami,
Że fascynuje mnie Twoja osoba . . .