zycie

Cześć wszystkim jak ja dawno nie byłam tu... nie miałam czasu a po za tym mi się nie chcę pisać, czuje się chujowo zgorszona samotna i taka smutna... nie wiem czemu . Chcialabym gdzieś tam daleko wyjechać żeby odpocząć przemyśleć i układać to wszystko po swojemu. Moje życie ogólnie składa się z tego że codziennie wstaje idę do szkoły, przeżyje potem wracam zaczynam uzalać się nad sobą potem wracam do trybu normalnego robię wszystko tak jak trzeba a później znowu to samo... czemu mi zawsze się to przytrafia ? Bo co? Jestem inna , nie udaje nikogo i robię po swojemu . Chciałabym to zmienić i udowodnic wszystkim którzy tak o mnie myślą że się tak na prawdę pomyli. Chamstwo chamstwo sie zaczyna... nie lubię siebie za to zmienić,zmienić chcę zniknąć z życia... czyżby samobójstwo ? Wszystko wraca do tego ? Nie wiem wolę nic nie mówić ale martwi mnie to że jeszcze muszę wytrzymać kilka dni i potem Spierdalaj szkoło... NIENAWIDZE SWOJEGO ŻYCIA CHCĘ ZNIKNĄĆ JAK NAJLEPIEJ Z STĄD .... : ( www.ask.fm/przyleckaa www.instagram.com/przyleckaa