Podobno wszystko ma swój sens. Podobno nic się nie dzieje nadaremnie.
Czy jest sens szukać sensu w pozornie sensownych splotach wydarzeń?
Uczucie przykrości ujawnia się czasem mimo woli.
Nie poddaję się masowej histeri ale także nie gram zbuntowanego ignoranta który ma ,,wyjebane,,
Jak by nie było, siedzę w tym szambie czasem lepiej pachnącym a czasem gorzej z 38 milionami ludzi i pewne kwestie czy chcę czy nie jakkolwiek bym im nie pokazywała środkowego palca to zawsze w jakiś sposób będą dotyczyć także mnie.
Oby coś się zmieniło.
Oby skończyła się ta dziecinada w utrudnianie sobie nawzajem sprawowania funkcji.
Funkcji służenia obywatelom.
Użytkownik sichinroca
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.