Ona mówiła: - Kocham Cię! Krzyczała
: - Nie odchodź! Płakała:
- Proszę zostań ze mną... Jesteś moim sercem... Szeptała:
- Umrę... przecież nie można żyć bez serca...
=A On: Odwrócił się i odszedł... Nawet na nią nie spojrzał...
Kilka dni później przeczytał na klepsydrze..
Ś.P.[*] Ona mówiła a On jej nie słuchał...
Krzyczała On nie reagował... Płakała On nie widział jej łez...
Szeptała: A On poprostu odszedł.. Umarła... Stwierdzono brak serca...
Wtedy w Jego oczach pojawiły się łzy... On mówił:
- Wróć... Krzyczał: - Przepraszam... !! Płakał: - Wróć wszystko naprawię...
Szeptał: - Kocham Cię... Lecz Ona Go już nie słyszała...
Było już na to za późno... ..
Odeszła ... Odeszła na zawsze...
"najpierw jestes sam.. wszedzie ludzie ale Ty czujesz się samotny...
masz przyjaciół..swój czas przeznaczasz na zakupy, spacery,
imprezy..ale czasami jest gorzej.. dołujesz się..chcesz pokochać..
A gdy zjawił się wymarzony 'ON' ...
Twoje życie nabiera szczęścia, nadziei...
ale za szybko wierzysz.. Dowiadujesz się, że ON Cię nie kocha...
Zostawia Cię z Miłością.. Nie chcesz żyć..
Ale nie poddajesz się, próbujesz zapomnieć..
Boli.. Bardzo.. Tęsknisz.. Ale robisz to dla niego..
Bo chcesz, by był szczęśliwy..
.Lecz w sercu zawsze pozostanie ślad..Niespełnionej Miłości..
która była pierwszą najsilniejszą.. Pamiętaj, że Kocham Cię.."
____
Łukasz.. To co napisałeś..
było bardzo "ostre"..
lecz prawdziwe..
smutno. : (
http://www.wrzuta.pl/audio/o585IPmwiM/
Rmx ( ;
Tyler- zawsze mi ją śpiewał w wakacje..
Mrr. ; * ; * ; *