Moja Kasia ma urodziny. Nie widziałam jej dzisiaj :C
Dziękuję Ci Kasiu za wszystko. Za to, że znosisz moje chińskie problemy, że starasz się z nich nie śmiać, chociaż Ci to nie wychodzi. Za granie w kosza, za nasze plany, za nocki, za kłótnię w Pogorzelicy, za skakanie po tej wielkiej poduszce na plaży, za nagrywanie filmików, za sesje, za 'masz? - co, okres?!', za nasze mega długie spacery ciągle w jedno i to samo miejsce, za jazdę na desce, siedzenie na ulicy, rolki, rower, łyżwy, za 'ten kutas mnie przewrócił', za akcję u babci nad jeziorem, za wszystkie wspólne wyjazdy, za nasze plany na przyszłość, za karaoke, za 'a dupa? - też brudna!', za wyznanie w sklepie, za 'jesteś lesbijką?', za JUMP, za twoją skupioną minę, i mogłabym tak jeszcze wymieniać.
Wiem, że taka notka jest bardzo ambitna i mega-oryginalna, ale cóż :c
Kocham Cię.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24