photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 SIERPNIA 2012

opowiadanie2 (smallcrimee)

Od dawna Marika była zakochana w Fabianie, ale wiedziała, że nie ma żadnych szans. On był jej najlepszym przyjacielem, a jej były chłopak przyjaźnił się z nim poza tym Fabian kochał inną. Dla Mariki życie nie miało sensu, nie miało sensu bez Niego. Przyjaźnili się, ale ich kłótnie były częste, za częste. Pewnego dnia Marika siedziała na facebooku i słuchała muzyki. Była wesoła i miała świetny humor. Nagle zobaczyła, że na GG przyszła wiadomość. Fabian do niej napisał. Nie odzywali się od dwóch tygodni. Ona myślała, że jest na nią wkurzony, a on myślał, że ona na niego. Pisali długo, kłócili się. Fabian stwierdził, że dziewczyna ma na Niego wyjebane. Marika nie mogła tego pojąć, chłopak był dla niej wszystkim. Wiedział, że go kocha. Napisał jej, że ktoś mu powiedział o tym, że dziewczyna ma na niego wyjebane. Nie mogła tego pojąć. Nie mieściło się jej to w głowie. Zaczęła płakać. Od tamtej chwili każdy jej dzień stał się szarą codziennością. Nie miała ochoty na żarty, ani na uśmieszki. Była ponura, zła i smutna. Jej podpuchnięte oczy od całych przepłakanych nocy były widzialne, ale mimo tego nikt nie zauważył smutku Marki. Jedynie przyjaciółka Malwina była dla niej wsparciem. Znały się już jakieś 9 lat. Mimo tego dziewczyna była załamana. Ciągle w jej głowie siedziała myśl : Nikt by mu nie powiedział, że mam wyjebane. Nikt chyba mnie tak bardzo nie nienawidzi. Może to po prostu Fabian nie chce mnie już znać? Może już mu się znudziłam? Marice zawsze zależało na przyjaźni. A szczególnie do osób, których kocha. Tak, była po uszy zakochana w swoim przyjacielu, to było dla niej nienormalne. Pewnego dnia poszła do parku. Przypominała sobie chwile spędzone z nim, myślała o tym jak było cudownie. Usiadła pod drzewem, pod którym kiedyś leżeli gilgotając się i śmiejąc, schowała głowę w nogi i zaczęła płakać. Nagle poczuła, że ktoś ją dotyka. Był to Fabian. Dziewczyna podniosła głowę i popatrzyła na Niego przez zapłakane oczy. Kiedy chłopak zobaczył w jakim jest stanie od razu wiedział, że to przez Niego. Nie wiedział co robić.


- Wiem, że to nie wystarczy, ale przepraszam  Pochylił głowę w dół.
Marika nie wiedziała co powiedzieć. Była zaskoczona, ale i zła, że pomyślał bądź uwierzył komuś, że może mieć go gdzieś, ale mimo tego nie myśląc długo rzuciła się w objęcia Fabiana.
- Kocham Cię ! Rozumiesz?! Kocham Cię..  Płakała mówiąc to,
- Marika słuchaj& ech, co tu dużo mówić. Ja Ciebie też, nawet nie wiesz jak. Skrzywdziłem Cię, nie chciałem żeby tak wyszło, po prostu nie odzywałaś się dwa tygodnie. Myślałem, że mnie olewasz.
-Nigdy bym tego nie zrobiła ! To ja przepraszam za moje humorki i za awanturę, którą zrobiłam Ci podczas tej kłótni. To ja myślałam, że jesteś za to zły.
Chłopiec otarł jej łzy. Uśmiechnął się i pocałował ją. Dziewczyna nie mogła uwierzyć, że to nie jest sen. Była w siódmym niebie.
- Chciałabyś być ze mną?
Dziewczyna zaniemówiła, znów zaszkliły się jej oczy.
- Nie ! Proszę nie płacz. Wiesz, przecież, że tego nienawidzę.
Marika szybko otarła oczy.
- Ale, no ja nie wierzę. Kocham Cię ponad wszystko. Oczywiście, że chcę być z Tobą, ale wiesz jak często się kłócimy. Nie chcę kłótni w naszym związku. Tak bardzo boję się, że wszystko zepsuję. Znasz mnie& A zresztą co z moim byłym? I Sandrą? Myślałam, że ją kochasz.
- Kocham Cię i nie obchodzi mnie to co będzie w przyszłości. Będę ignorował Twoje humorki. A jak mnie zdenerwujesz to Ci zajebię&. całusem :*A Damianem się nie przejmuj, jest moim przyjacielem, powinien zrozumieć. Kocham Sandrę? Haha, może i kocham, ale tylko i wyłącznie jak koleżankę.
Dziewczyna rzuciła się w objęcia chłopaka. Po czym pocałowała w szyję.


- A więc spróbujmy, skarbie.
- A więc od dziś jesteś moim słoneczkiem J Obiecujesz, ze będziesz świecić tylko dla mnie?
- Jak słyszę od Ciebie takie słowa to mam motylki w brzuchu. Będę tylko i wyłącznie dla Ciebie. Zawsze ! Ale obiecaj mi jedno : Jeśli kiedyś zakończymy nasz związek dalej będziemy przyjaciółmi.
- Obiecuję  powiedział chłopak po czym pocałował Marikę.


Rozmawiali do późnej nocy. Po czym Fabian odprowadził ją do domu.    
 

 

 pisała smallcrimee z myślą o N. ;c 

 

____________________

 

NADSYŁAJCIE OPOWIADANIA NA

[email protected]

CZEKAM!!!

_________________________________

 

 

 

Komentarze

~marco Twoje opowiadanie lepsze, dluższe i ciekawsze. Szkoda, że się skończyło;)
11/08/2012 18:49:25
sercoweopowiadaniax3 mam w planach nowe, ale nie mam na nie pomysłu jeszcze.. ;)
11/08/2012 18:57:41

~anoniimek Rozpłakałam się jak to czytałam :c :p
10/08/2012 21:43:41
sercoweopowiadaniax3 jak czytałam to pierwszy raz też się rozpłakałam .. ;)
11/08/2012 12:27:12

fuckingbutloveed Świetne ;*
07/08/2012 15:51:25
sercoweopowiadaniax3 dziękuję w imieniu autorki . ;)
07/08/2012 19:12:33