tak, mam wakacje. zdecydowanie są to wakacje. bo jest kwidzyn, była stegna i jaromierz. nie ma dzikiego. i juz chyba raczej nigdy nie bedzie. jest piekna pogoda i zastosowanie się to okreslenia "leżing, plażing, smażing". było duzo roboty, są nowi, fajni znajomi;p i wcale mi nie przeszkadza, że jestem od nich starsza ;p mało tego. znowu mam tą swoją cichą wakacyjna miłość z zeszlego roku. zachowuję się jak dupa wołowa bo nie wiem co z tym wszytkim zrobić. całe szczęscie strzy wypełnia mi jakoś czas. strzy i jego koledzy. rozdziewiczyli mnie pod wzgledem nowych upodobań muzycznych. jaram się projectem x i tomorrowlandem ;p nie sądziłąm, że muzyka aż tak może działać na człowieka. to jak wpadniecie w jakis trans z którego nie ma się ochoty rezygnować. jestem w amoku, który sprawia, że szara rzeczywistość idzie się walić ;) dzięki temu wszystkiemu miałam cholernie dużo czasu na zrelaksowanie się. odpręzyłam się, odpoczełam psychicznie i chyba zateskniłam... tesknie za Paulą, Kasią i mimo wszystko nawet za Martą, zastosowalam tą samą zasade co zawsze - najlepiej wyjechac i odciac się od tego co boli, żeby mi to po prostu przeszło. i wlasnie mi to przeszło. i jest fajnie. Brakuje mi Sandry i Klaudii...
jutro się dowiem dla kogo ponownie zostane kuzynka;p nie ukrywam, ze marzy mi się, zeby to była dziewczynka <3 ale w sumie z chłopcami mam wieksze doswiadczenie. nie zmienia to jednak faktu, ze przeogromnie sie ciesze na nowego członka rodu Bobińskich. im wiecej tym lepiej bo ja sama nie przewiduje u siebie potomstwa. chociaz ostatnio coraz bardziej klade nacisk na jakas emocjonalna stabilizacje. cała rodzina powtarza mi ze mogłabym juz przestac skakac z kwiatka na kwiatek i w koncu powaznie pomyslec o swojej przeszłosci. moze wlasnie dlatego zapragnełam sie w koncu zakochac. ale co ja pieprze... przeciez sa wakacje! miłostki wakacyjne koncza sie wraz z koncem samych wakacji. a szkoda. bo znalazłam tu chłopaka idealnego dla mnie.
wakacje sprzyjaja nadrabaniu zaleglosci w czytaniu ksiazek ale i tez pograzaja jesli chodzi o moja wagę. nie wiem jak jak schudne do wesela karoliny!
Inni zdjęcia: 19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24