No i po wolnym................ normalnie taki mam teraz zapierdziel, że głowa mała ;c i przy tym dużo stresu. Ale się pomęczę, bo warto myślę. Jutro za to do szkoły nie idę, bo musżę jechać na prześwietlenie klatki persiowej, cooś mnie ostatnio kuje w płuca, nie wiem, nieważne. No i po wycieczce...... ah to zorganizowanie naszej klasy, trudno, maybe next year. Za to za 2 tygodnie domóweczka u Pamelci, pod pretekstem urodzin ( taka wersja dla rodziców ) hehe :*
Trzymajcie się!
GRZEGORZ HYŻY <3 klik