photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LISTOPADA 2010

Ja stoję tam i zakrywam ból zawdzięczany kolanowi, które ma ochotę zmienić położenie oraz całą ubrudzoną tłuszczem duszę, a ta kobieta, o niemiłym ale i takim magicznie odosobnionym spojrzeniu ponoć wydała wyrok już pewnego dnia wstecz. Byłam na nią zła, albo nie, to uczucie było pozbawione jakiejkolwiek złości. Czułam ból, który zakrył te nieszczęsne kolano, przeszywał mnie i zabierał tą wymarzoną chwilę hen za widoczną górę i wszystko co ponad Nią też. Byłam takim małym dzieckiem, które nawet kiedy nie chciało, ukazywało to uczucie porażki, poniżenia. Byłam niegodna. Wyzwała moje emocjonalne cząstki od najgorszych i niegodnych tego zadania, które tak bardzo bardzo bardzo chciałam móc zaprezentować. I już byłam bezsilna. W tym wypadku moje skromne ja zawierało ponad dziesięć osób, które musiałabym po kolei wymordować, żeby czuć chociaż tą równowagę, bo to by była oznaka jedynie mojego potknięcia, niegodności. Ale teraz jestem obarczona każdym błędem, wszystkie siedzą mi na karku, ale ej, nie myślę nawet o tym, by ulec pod Ich ciężarem. Wręcz przeciwnie - prostuję się jeszcze bardziej, szyję wyciągam wiele bliżej nieba i mówię, że ja na to nie pozwolę. Oczywiście w środku, bo na zewnątrz to wydobędę dopiero za jakiś czas.
I nawet jak ta Pani o mocno pomarszczonej skorupie, która zakrywa swój niesprawiedliwy los, która nawet jak postawi na swoim - nie osiągnie żadnej ale to żadnej złości ode mnie. Po prostu nie dam.
I wcale to nie będzie porażka. Będę dumnie udowadniać, że jestem cudowna i wspaniała, z pasją, że to właśnie jest moje przeznaczenie, które mimo, że chwilowo ona pokierowała - wróci. A ja udowodnię, że zawalczę jak najbardziej potrafię, ba, nawet wiele mocniej i osiągnę to, czego tak na prawdę chcę.
Nie zabierzesz mi marzeń, niesamowita Kobieto, zgarbiona ale z cudownym podbiciem - ja wiem, ja wiem, ja zdaję sobie sprawę
z tego że nie ma mocnych na to, co chcę osiągnąć
będę to miała nawet jeśli to oznacza totalne poniewieranie, zniekształcenie, przesadność. Ból, perfekcja. Będą moje. A moją ceną jestem ja. Cała ja, poświęcę każdy, kurcze, kawałeczek.

Komentarze

givemepower okej:*
17/11/2010 16:15:37
staralil a ja bym prosiła o literki większe trochuuu, ciężkooo się czyta Kochana
16/11/2010 10:20:33

Informacje o sceneofthedreams


Inni zdjęcia: Nowe rozdanie samysliciel35:) nacka89cwa1473 akcentova:) nacka89cwaZ przyjaciółką nacka89cwaW poprzek elmar137. atanaMój najlepszy kumpel bluebird11#1010 niepoprawnaegoistkaRusałka admirał na dobranoc :) halinam