photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 MARCA 2010

Spacerek

Miłość to piękny dar - szkoda, że zadbać mi jest o niego trudno.


Kocham Cię, Marciu! Gdybym był tak obdarowany, iż widziałbym Cię codzień. Gdybym był tak obdarowany, że nie martwiłbym Cię cosiem. Gdybym był tak obdarowany, że nie raniłbym Cię nożem - to dar ten z nieba byłby przysłany. Z rąk Gabriela wyciągnąłbym te dary. Niebiańska rozkosz i to miłowanie. Cóż się następnego dnia stanie, to się już nie odstanie. Strach niemizerny, gdyż i złoto z rąk wypływa, jak woda cięknąca, w miarę ciepła - która ani trochę nie odrzuca. Ręce niechętne do puszczania, tak jak i kiedyś do zaprzestania próbowania. Cóż to nie Gabriel ma przylecieć. To mi samemu mają wyrosnąć skrzydła. Złotymi kajdanymi splotę dwa życia. Zbyt cierniste moje palce do zakluczenia. Zbyt cierniste, by poczuły braku osamotnienia. Gdybym widział, gdybym ślepcem nie był i ani razu na pamięć się nie skarżył, to z mojej winy byłoby to dobre zamieszanie. Toż to raczej mi się prędzej wydaje, że zmysły postradałem, by uciec od gniewu i oskarżeń niemałych. Czas niemniej jednak wyciągnąć Miecz Chwały. Czas jednak wyciągnąć Miecz Miłości, który wszystko zażegnaniem i spokojem rani. Czas, by dojrzeć i widzieć naprzód, bo to sprawa prosta - wystarczy się wcielić w człowieka, co go czeka od nas chłosta. A się ujrzy, gdzie błąd popełniamy. Gdyż nawet nie starając się skrzywdzić - się staramy. Trzeba przewidzieć - oto klucz do Miłości Chwały. Klucz, który zdejmuje z człowieka niepokornego łachmany i przepowiada mu, iż posiądzie moc i wiedzę i wszystkie zdolności, które będą mu potrzebne, by przez Los nie zostać ukaranym...

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika saschabridge.