w końcu koniec czerwca jeszcze tylko 6 tygodni i Maro wraca :)
a później bedziemy odliczać do wakacji :) w tym roku chyba Hiszpania o ile się uda
no i obowiązkowo Majorat... musimy odwiedzić babcie Anie :)
Tylko obserwowani przez użytkownika sandek69
mogą komentować na tym fotoblogu.