I znów wracamy do czasu, kiedy najważniejszy jest dźwięk smsa. Bo przecież tylko na to czekam. Codziennie...
Boimy sie podejść i powiedzieć co nam na sercu leży ale gdy odchodzimy oglądamy się za siebie i myslimy czy nie wrócić i powiedzieć wszystko... właśnie WSZYSTKO to co czujemy