Ofc rzygam matematyką.
Ale mam nadzieję, że jednak zdam.
Jedyne co trzyma mnie przy życiu, to świadomość,
że dzięki temu coś mi się tam może udać.
Trzeba spiąć dupe i uczyć się dalej.
Potem to już będzie tylko z górki <3
Tak jakoś mi zostało po wczoraj
http://www.youtube.com/watch?v=2zNSgSzhBfM