wie,że długo nie pisałam,ale nie miałam czasu
zdjecie sobotkowe...
Było supcio...
Najpierw normalna jazda nna piorunku potem woltyżerka a na koniec chwileczkę na roxiaku..
Na woltyżerce jakieś ćwiczonka na równowage a potem step,kłus i galop na stojąco
Czekam na nastepną sobotkę ...
Jutro idem ze szkoły do kina i nie trzeba sie uczyć