11.

Bezsilność spływa po policzku w postaci łzy.

Nie wiem co to szczęście, dawno zapomniałam jego smak.

-wszystko skończy się dobrze.
- masz rację, skończy się.

Myślałeś, że odchodząc nic nie mówiąc nie skrzywdzisz mnie? To ja Ci powiem. Skrzywdziłeś mnie bardziej, bo cały czas nie wiedziałam na czym stoje i robiłamsobie nadzieje.

I mimo wszystko dziękuję Wam za przeszłość, bo bez niej nie byłoby mnie, takiej jaką jestem dzisiaj.

- Kochasz Go? 

- Nie. Spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy.

Nie jest źle, czasem tylko przypomina mi się jego uśmiech i mam ochotę z Nim pogadać.

To ten typ czekania, kiedy wiesz, że się nie doczekasz..

Daj spokój z bólem i tak zbyt wiele czuję.

I znów mam ochote walnąć uczuciami o ścianę.

Kiedy odchodzi ktoś, kogo pragniesz, usiłujesz go powstrzymać, wyciągasz do niego ręce, masz tym samym nadzieję, że uda ci się zatrzymać jego serce. Ale nic z tego. Serce ma niewidzialne nogi.

Czasem ciężko dostrzec ludzi samotnych - niektórzy potrafią perfekcyjnie udawać szczęśliwych.

Bo jak drugiej osobie zależy to nigdy nie przestanie walczyć, nie odejdzie. Mimo wszystkich przeciwności i przykrości będzie obok, bo prawdziwa miłość nigdy nie minie ! Pamiętaj, że to zdarza się tylko raz.

Ta świadomość, że teraz inna dziewczyna wplata palce w Twoje kruczoczarne włosy rozpierdala mnie na cząstki elementarne.

i nienawidzę tego uczucia kiedy tak kurewsko mam ochotę się do kogoś przytulić, a nie ma przy mnie ani jednego faceta, którego mogłabym chociaż złapać za rękę..

Nie wiedziałam, że jego nieobecność może tak boleć. "Brak nowych wiadomości" wierci mi dziurę w sercu. Milczenie powoli zabija. Proszę, daj znać, że nadal jestem Twoim wszystkim.

Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem, nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy, że na ulicy powiesz mi zwykłe cześć. Nie udawajmy, że się nie znamy.

Ogólnie to staram się mało przeklinać, ale mi KURWA nie wychodzi!