...
Śmierć bliskiej osoby boli. Ta świadomość że roześmiana, rozpromieniona twarz, którą widywaliśmy codziennie, zgasła. świadomość że bliskość osoby, która dawała nam tyle ciepła i siły, tak po prostu znikła. Granica między życiem a śmiercią jest cienka, stanowczo za cienka. W życiu człowieka, wiele granic jest przekraczanych, śmierć bowiem powinna być tą ostatnią. czym właściwie jest życie, śmierć, ta granica między nimi? żyć powinno się w gronie osób, które nas kochają, które starają się być przy nas, pomagać kiedy tylko potrzeba. W życiu powinno się ze wszystkiego korzystać. czerpać radość i jak najwięcej szczęścia z tego co robimy i co nam to życie daje. a niekiedy jest zupełnie odwrotnie. Dlaczego ludzie odchodzą? dlaczego pozostawiają nas samym sobie? dlaczego ranią? odejście człowieka, którego się kochało boli. Brak Jego obecności wyrywa nasze serca z klatki piersiowej. Serce nie mające dla kogo bić, słabnie, bije ciężej by w końcu całkowicie zamilknąć.
Nie zdajemy sobie sprawy jak łatwo możemy pozbawić siebie życia... ;(