Dzisiaj krótko
W ostatnich godzinach po głowie chodził temat przyjaźni
Szukamy osób idealnych
A czy sami spełniamy te kryteria?
Płaczemy po straconych osobach które nas zawiodły
Nie byliśmy nastawieni na to, że mogą zabłądzić
Długo można by się było rozpisywać, ale wiele osób tego nie przeczyta, nikt nie napisze, a ja musze sie wyspać
Mam bardzo wielu przyjaciół
Z większością sprzeczki są bardzo często
Cały czas ktoś popełnia błędy
Ale najważniejsze jest dla mnie to, że są, wracają bez pamięci o gorszych chwilach i uśmiechają się
Daje im maximum tego, co moge dać innym najlepsze i oni to doceniają
Widzą że się staram
I nawet jak jest gorszy dzień i udaje że wszystko jest w porządku to oni nadal są
Po paru doświadczeniach doszłam do tego, że wcale nie jest mi potrzebna osoba, którą moge zanudzać swoimi ,,niepewnościami"
W gorszych chwilach brakuje nam siły
A tej siły nie uzyskamy gadając i wypłakując się do czyjegoś ramienia
Osoby które mam na myśli nie pytają co się stało
Podchodzą do mnie i zaczynają zgrywać kretyna uśmiechając się promieniście
I przesyłają mi blask i ciepło tych uśmiechów i energie
A siłę tą z kolei wykorzystuje na spokojne myślenie nad rozwiązaniem problemu i działanie
Więc cóż teraz nazwyamy przyjaźnią?
Myślę, że nie jest to osoba która musi spełniać wszystkie nasze wymagania
Można znaleźć wiele osób
Ważne, żeby potrafiły szczerze się uśmiechnąć i zaakceptować Twoje ,,ja"
Znów nic konkretnego i przydatnego i mało sprecyzowane, ale...
choćby dla siebie... warto pisać ;)
Do zobaczenia ;)
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24