~moja OC, Selena Artemo
No patrzcie państwo. Chwalić ten dzień!
Obrazek wszedł mi za pierwszym razem!
Po prostu.... woah, jak w tytule.
Aż zapomniałam, co chciałam napisać jeszcze... ach! No, tak.
Do tej pory myślałam, że ludzie przesadzają mówiąc, iż baba ze skarbówki to najgorsza mara we Wszechświecie. Zaznaczam MYŚLAŁAM. Teraz wiem, że wcale nie jest to kłamstwo, ani bezpodstawne narzekania innych. Dzisiaj przekonałam się na własnej skórze, iż taka osoba naprawdę kampi w tym ''cudnym'' miejscu. Prawdopodobnie nawet nie jedna! Taką, jak się spotka to ma się ochotę, wręcz na dzień dobry, sprzedać kopa w zad. Przynajmniej ja miałam taką ochotę... Drażni nie tylko sposób jej zachowania, który pokazuje, że ona tu ciężko pracuje i nie ma czasu na ''odpowiadanie na głupie pytania, które przecież pan/pani powinna wiedzieć, czytając chociażby z fusów, albo chmur'', ale także samym swoim tonem, który sugeruje ''Idź pan/pani stąd, bo i tak mam gdzieś pana/pani problemy. Kawunia na mnie czeka i stygnie''.
Fakt, może nie wszystkie panie w urzędzie są tego typu ''babami'' (i chwała im za to!), ale jednak takie się zdarzają.
W ogóle, fajnie tak ponarzekać sobie tutaj. Chyba zacznę to wdrażać w życie~
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24