buaah. fajne wagary wczoraj były. :D

- lekcje masz dopiero za godzine, to gdzie ty idziesz?!

- na dwór. :D

i poszłam. xD

i to nic, że byłam cała mokra.

i to nic, że wlano na mnie chyba litry męskich perfum :D

i to nic, że wszyscy byli niewyżyci seksualnie.

i to nic, że głowa bolała bo w bitwie na poduszki ciągle po glowie dostawałam. xD




csa próbuje zainstalować.




a po zebraniu generalnie jest dobrze.
najlepszy był tekst.

p : a tobie to nie przeszkadza?
ja : nie
p : a nie przeszkadza to twojemu chłopakowi?
ja : no nie narzeka. :D
i wszyscy zaciesz. xD






_______________________________________________________



`kumple, podwórko. to była dla mnie szkoła.
                                                                         liroy. moja autobiografia . ;d