dzisiaj do szkoły na 8:00.
historia - nie było sprawdzianu. :D został przełożony na piątek, ale w piątek są greczynki ! i napiszę go dopiero po wycieczce. jejeje ^^
j. polski - rozdawanie roli na zakończenie roku ^^
j. polski - nuda & pisanie w zeszycie 'Weronika ;)' i napisałam 120 razy. xD
religia - u pani iwony omawianie wycieczki. ^^ i potem przyszłam z Moniką a chłopaki jej jakieś 40 gum zabrali. xD i potem wzięliśmy 10 i pani mi kazała wyrzucić moje 3 arbuzowe gumy ;< a ja: `proszę pani, ale one są takie dobre! mogę ich nie wyrzucać?` i wgl gadanie czym grozi połknięcie gumy. ;p wolałam już wyrzucić. a daniel miał 12 w buzi i chyba połknął potem wszystkie. :D
matematyka - apel. i tego to już nie będę komentować co się tam działo.
j.angielski - próba z przyrody ^^ przyszłam na ostatnie 10 minut. :D
i po szkole poszłam do TROLLA. ;d
i sobie kupiłam 4 bluzki i płaszczyk.
a ja chcę wycieczkę, bo będzie fajnie ;))
i fajny dzień był ^
a zaraz próba na greczynki. ; )