photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 MARCA 2012

Smile

Sometimes a smile is everything that's left.

 

Tak więc jestem! Powróciłem z otchłani rzeczywistości zwanych potocznie życiem ;P Życie jest ciężkie, wiecie? Czasem człowiek ma na głowie tyle spraw, że nie wie od czego zacząć. Czasem ma tyle wolnego czasu, że aż nie wie czym ma się zająć. Człowiekowi nie da się dogodzić. Ale to ponoć normalne. Nie ważne co byśmy mieli, i tak zawsze czegoś nam brakuje. Ludzie mają naturę zdobywców, odkrywców i innych "ów", które sprawiają że nigdy nie mamy dość. Postawiliśmy nogę na Księżycu? Lećmy na Marsa! Zbudowaliśmy samochód na prąd? Spróbujmy zbudować taki, który będziemy napędzać wodą, albo powietrzem! Dla człowieka nie ma takiego słowa jak granica. Dlaczego? Powiedzcie mi, czemu człowiek nie widzi granicy, której nie jest w stanie przekroczyć? Dlaczego wyobraźnia, to jedyna rzecz jaka nas ogranicza? I czy to dobrze?

 

Cholerne rozkminy, powstrzymują mnie przed robieniem rzeczy, które robić powinienem. Tak to już ze mną jest, zamiast się czymś zająć, myślę o niewiadomo czym. Ale jakoś mi to nie przeszkadza. Póki co.

 

Co u mnie? Cóż, całkiem nieźle! Zbieram w sobie całą tą pozytywną energię od wszystkich ludzi dookoła. Zbieram, zbieram, i nazbierać się nie potrafię. A jest jej w cholerę! Strasznie się cieszę że poznałem wszystkich tych pozytywnie zakręconych ludków, i że odnowiłem kilka znajomości. Fajnie jest spotykać się z tymi świrami ;-) Uśmiech to chyba moja ulubiona czynność, a zarazem ta, którą wykonuję najczęściej!

 

Basketball. Tak, nie potrafię napisać notki, bez wspominania o koszu. Idzie... Coraz lepiej. Zadziwiające jest to, że mam wrażenie że gram znacznie lepiej niż w czasach kiedy... Trenowałem. Nie mam już tego szalonego wyskoku, dzięki któremu dziury jakie niosła ze sobą moja gra w obronie były niwelowane. Nie mam już też tego... Charakteru? Zmysłu boiskowego generała? Nie wiem jak to określić. O, już wiem, tego pazura do gry. Nie jestem tak zadziorny jak kiedyś. Kiedy kogoś zablokuję, nie mówię już "Nie dzisiaj stary" czy "Zapomnij o tym". Nie, teraz po prostu upewniam się że piłka jest w rękach kogoś z mojej drużyny i biegnę do szybkiego ataku. Postarzałem się. Nie fizycznie, ale mentalnie. Moja gra wydaje się doroślejsza. Na boisku dużo więcej myślę, i zanim oddam jakikolwiek rzut myślę nad nim dwa razy. Stałem się tym, kim zawsze chciałem być. Rozgrywającym, który napierw ceni sobie dobre podanie, a potem dopiero próbuje rzucać. Cóż, może to i lepiej dla mnie i moich kolan.

 

Ostatnio człowiek może poczuć się źle. Czy to przez pogodę, która nie potrafi się zdecydować czy dać nam już wiosnę, czy trzymać jeszcze w zimie. Czy to przez wszystkie te pierdoły o których się słyszy w telewizji (w kółko tylko kłótnie w sejmie, i skandal z jakąś hiszpańską reklamą). Mnie dobija coś jeszcze. Co to jest? Nie wiem. Momentami idąc ulicą po prostu wpadam w gorszy humor, który potem trzyma się mnie jak rzep psiego ogona. Czemu się tak dzieje? Wspomnienia? Widok innych ludzi? Cholera wie. To nie jest jednak zbyt fajne uczucie. Ale nawet zły humor przechodzi kiedy ją spotykam. A to dobry znak. Czyżby coś mogło z tego być?

 

I certainly hope so.

 

Jeśli ktoś wytrwał tak daleko, cóż - gratuluję. Albo jesteś bardzo empatyczną osobą, albo po prostu chcesz mnie lepiej poznać. W obu przypadkach życze powodzenia. Ciężko żyć czując cudze uczucia, a jeszcze trudniej jest mnie poznać. Nikt nie zna mnie tak, jak bym tego chciał. I pewnie nikt nie pozna. Bo zawsze mamy coś do ukrycia, nawet przed tymi, przed którymi nie chcielibyśmy kryć nic. Tajemnica to rzecz ludzka. Szkoda tylko, że czasem taka tajemnica może ranić. Ranić nie tylko nas, i nasze uczucia, ale też tych dookoła. Ale tajemnica, to tajemnica. Trzeba jej dotrzymać. No właśnie. Trzeba.

 

http://www.youtube.com/watch?v=zRVrmi7pQZI

 

Miłego!

Informacje o r33p


Inni zdjęcia: I wish I was a shooting star. modernmedival⁴ dvei329... przezylemsmierc1540 akcentovauroczysko elmar;) virgo123Ich Troje ...... halinamZ zaświatem .... ezekh114Daddy milionvoicesinmysoul980 tennesseeline