Witajcie:*
Jeju zupelnie nie wiem co pisac...po stracie moich malenstw calkie zalamalam sie...;/
Ale już chyba mi przechodzi wszystko...mam nadzieje...mam nadzieje...;/
Austria już się czuje lepiej...dojelo jej około 80 kilo...ale to nie zastapi moich malych slonek;/
Czy one teraz skacza po wiecznie zielonych lakach??
Nie wiem...
Na zdjeciu Pigmej(to slnko w przodu) i jak zwykle ego przewrazliwona mama Pamela:)
Hyh...jak ten czas leci...dzisiaj Pigmej konczy 17 miesiecy(odstawony oczywiście jest) a jego mama spodziewa się za 6 miesiecy malenstwa:)
Mam nadzieje ze...nie...nic nie mowie...
Dlaczego?
Ponieważ wujek Marcin kiedy był u poprzednia srode mowil żeby nie ganiac Austrii bo poroni...poronila...
Koncze...:*:(
Buzi:*:*:*
[*][*]