Jak ktos jeszcze nie widzial szczytu Giewontu (Giewonta...nie wiem jak sie pisze:P ) to prosze bardzo. Wlasnie z Misiackiem stoje pod Krzyzem...
Nastepne zdjecie okaze go w calej okazalosci...
A odnosnie ostatniego zdjecia-Ewelciu- wykonane jest przy Czarnym Stawie, ktory jest pod Rysami nad Morskim Okiem. Polecam wejscie tam:) Jest bardzo ladnie:)
Jejku!!!
Ja chce juz byc po pierwszym roku:( Wczoraj matma nas zgnebila... 4 godz zegarowe!!! Najpierw wyklady, potem pare godzin przerwy i cwiczenia. Macierze... w sumie to zrozumialam, jakos nie przyszlo mi to zbyt ciezko, ale tempo jest zawrotne...
Dzis za to na wykladach z chemii wykladowca nam obiecal, ze wynagrodzi nam chemia nasze trudne dziecinstwo itp itd... :P
Jednym slowem...Nie jestem zalamana az tak- to do mnie niepodobne swoja droga:P
Moim punktem oparcia jest matura. Jak juz ja mam toi jestem spokojna, ze mam jakies oparcie. Jak nie poradze sobie ze studiami to sa jeszcze "studiumy" ;)
Bedzie dobrze:) Musi byc.
MARTA JEST OPTYMISTYCZNIE NASTAWIONA DO ZYCIA :D
No i... KOCHAM CIE MISIU :) :*