pupa sznupka .
historia zwiazana z tym zdjeciem jest taka, ze oto ten sznupek inhalowal sie za oknem, a ja cicho niczym skradajaca sie rozowa pantera dopadlam jego sexi ass.
nie ma to tamto - jest sobota, wiec trzeba odpoczywac i zbierac sily na ferie.
mateuszku kocham cie i "ostatnio zauwazylam, ze" ... wlasciwie to nic, ale ze wzgledu ze to moj ulubiony acz wkurzajacy mnie twoj tekst, chcialam umiescic go spelcjalnie dla ciebie. :*
:[tanczy]