wiec. jak taka łajza trzymam glowe na poduszce no i patrze a ty mnie po ryju jeżdżą guziki no to obracam ta kołdre i patrze znów guziki no i cholera stwierdziam ze nie mam talentu do obracania kołdry no i jestem pod ta kołdra no jestem jestem jestem ciagle i chcialam sie przesunac i uderzylam w sciane i chyba mozg mi sie zmniejszyl jesli to wgl mozliwe. no i czytam ksiazke i chyba jestem dyslektykiem bo jej nie rozumiem i jestem tez glupia ze nie odrózniam dysleksji od głupoty no i w zasadzie to generalnie napisalam tu fajna bajke. a tak normalnie to u mnie spoko. teraz umieram na brzuch, a raczej jego ból. odpokutować, amen.
Inni użytkownicy: ashwagandamossniktkitkrzysiekszukadziewczynydveidmnxxx3martamarta95logigomajapolakxdmaximuss11gorcziii
Inni zdjęcia: Kolarka czy kolarzówka ? ezekh114niedzielnie locomotivLisek ajusiaAlpy ajusiaEhh patusiax395Ja ajusiaTrw damianmafiaAqa park bluebird11Tout ordinaire. ezekh114Jaki wysoki ... ezekh114